Witam serdecznie wszystkich miłośników i pasjonatów historii na nowym blogu poświęconym najbardziej tajemniczym, zagadkowym i niewyjaśnionym opowieściom z przeszłości... Postanowiłem opowiedzieć Wam kilka historii. Być może jedna z nich sprawi, że Historia stanie się Waszą wielką pasją. Pasją, którą będziecie chcieli podzielić się z innymi, a może nawet niektórych nią zarazić...
Na blogu tym będę starał się publikować artykuły dotyczące zarówno historii najnowszej, jak i tej z zamierzchłej przeszłości. Nie będzie to jednak historia, której uczą w szkołach, często zakłamana, powielająca "oficjalnie" przyjętą wersję wydarzeń czy usilnie próbującą ze zdrajców robić bohaterów. Nie będzie to historia wielka i wzniosła, przytaczana przez wszystkie media z okazji różnego rodzaju rocznic i świąt, pisana językiem ciężkim i często niezrozumiałym, szczególnie dla młodzieży.
Będzie to natomiast historia czasami trudna, często kontrowersyjna, próbująca wyjaśnić niektóre błędne przekonania i mity, pisana jednak językiem prostym i dostępnym. Nie dla historyków, profesorów czy nauczycieli, oni już mają swoje daty, bitwy i wyrecytowane definicje. Tych ludzi często cechuje brak świeżego spojrzenia i głowy zamknięte na nowe teorie. Będę pisał dla Was, dla ludzi głodnych wiedzy, ludzi samodzielnie myślących, o otwartych umysłach i często zadających sobie pytanie: "ale jak to się mogło stać?" Będę próbował odkryć przed Wami nieznane lub całkowicie zapomniane wydarzenia, a także rzucić zupełnie nowe światło na te powszechnie znane przez wszystkich.
W historii najciekawsze jest zazwyczaj to, co zostało niedopowiedziane lub ukryte za fasadą mitów i legend, otulone płaszczem sekretów, skandali czy kontrowersji. I właśnie taką historię tutaj znajdziecie. Znajdziecie opowieści o pasjach, namiętnościach, zbrodniach i zdradach, o ludziach wielkich i małych, znanych i zapomnianych. Razem oddzielimy prawdę od legend i dowiemy się jak to naprawdę było...
Pragnę uprzedzić, że publikowane przeze mnie życiorysy i wydarzenia często nie będą zgadzać się z ogólnie przyjętą wiedzą o "oficjalnych" wersjach, wbijanych nam do głów przez różnej maści historyków i "panów" z telewizji. Z całą pewnością natomiast będą je stawiały w całkowicie innym świetle, rodząc przy tym kolejne pytania oraz zapraszając wszystkich do dalszych badań i poszukiwań. Nie twierdzę, że zawsze mam rację, a wszystkie przedstawione przeze mnie wersje są prawdziwe. Pragnę jednak wypełnić "białe plamy" w niedopowiedzianych fragmentach dziejów, wyciągnąć wnioski z faktów, obalić mity i "odbrązowić pomniki"...
Czy będzie warto pisać? Jeszcze nie wiem... Jeśli jednak choć jedna osoba, po przeczytaniu któregokolwiek artykułu na tym blogu, zainteresuje się historią, polubi ją i uzna, że chce się dowiedzieć czegoś więcej - wtedy powiem, że było warto!
Czas chyba opowiedzieć coś o sobie... Rocznik 1981. Pochodzę z Białogardu, mieszkam w Łodzi. Historia towarzyszy mi od zawsze, jednak nie jestem historykiem z wykształcenia - raczej tylko "samozwańczym" popularyzatorem historii. Chciałbym, aby dzięki moim opowieściom, historia zaczęła towarzyszyć również Wam...
Czas chyba opowiedzieć coś o sobie... Rocznik 1981. Pochodzę z Białogardu, mieszkam w Łodzi. Historia towarzyszy mi od zawsze, jednak nie jestem historykiem z wykształcenia - raczej tylko "samozwańczym" popularyzatorem historii. Chciałbym, aby dzięki moim opowieściom, historia zaczęła towarzyszyć również Wam...
Zapraszam wszystkich do lektury i polemiki, do podzielenia się swoimi przemyśleniami, odczuciami lub poglądami...
Pozdrawiam.
Łukasz Włodarski
Białogard/Łódź, 03.04.2013
Jestem tu przypadkiem i mam nadzieję bywać tu częściej. Pomysł interesujący, ale jeśli ma być uczciwy, to będzie nieziemsko trudny zwłaszcza w naszej polskiej rzeczywistości. Autorowi należy tylko życzyć odwagi w odkrywaniu prawdy tzn. faktów a nie ich interpretacji. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajnie że taka fajna stronka powstała będę odwiedzała ją codziennie kocham Historie chodź mam tylko 16 lat ale koocham wprost zagadkowe historie przeczytałam już artykuł o Joannie papieżycy i jestem zafascynowana dzięki wam tą postacią :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne klimaty. Ciekawe historie. Każdy artykuł sprawia iż z niecierpliwością czeka się na nastepny! Pozdrawiam i życzę wytrwałości. O grono czytelników bym się nie martwił.
OdpowiedzUsuńGdy wszedłem na ten blog, od razu przeczytałem kilka artykułów, są super! Życzę pomysłów na następne :))
OdpowiedzUsuńDziękuję za ten cudowny blog za poświęcenie czasu nam czytelnikom i dzielenie się wiedzą:)
OdpowiedzUsuń