Czy to prawda, że Lee Harvey Oswald, domniemany zabójca prezydenta Johna F. Kennedy’ego, był rosyjskim agentem? Dlaczego producent muzyczny Phil Spector został uznany za winnego zabójstwa Lany Clarkson, choć wiele wskazywało, że ofiara sama targnęła się na swoje życie? Co wspólnego z okultyzmem miała słynna trójka z West Memphis? Czy Vincent van Gogh popełnił samobójstwo? Doktor Vincent di Maio oraz pisarz Ron Franscell w książce „Sekcja zwłok. True Crime. Historie z prosektorium” zapraszają czytelników do świata koronerów, przysięgłych, świadków i sędziów. Pokazują, że wymiar sprawiedliwości czasem nie radzi sobie z najbardziej skomplikowanymi kryminalnymi przypadkami, a jasne dowody zbrodni często podlegają błędnej ocenie lub manipulacji.
Doktor Vincent di Maio – Nowojorczyk, ale z pochodzenia Włoch – przeprowadził w swoim życiu ponad dziewięć tysięcy sekcji zwłok. Śmierć stała się dla niego codziennością. Rutyną, która pozwoliła mu uzmysłowić sobie, jak kruche może być ludzkie życie. Sprawiła także, że zrozumiał, jak wiele tajemnic kryje w sobie ludzkie ciało. Że nawet po tym, jak serce wyda już z siebie ostatnie uderzenie, a krew przestanie płynąc w żyłach – martwe zwłoki nadal mówią. Próbują zdradzić powód, dla którego nie są już żywym organizmem. Wskazują na przyczynę swojej śmierci. Czasami nawet podpowiadają kto i dlaczego sprawił, że ciało trafiło na sekcyjny stół.
***
ZWŁOKI MÓWIĄ, ale jest to język niezwykle specyficzny i trudny. Potrzeba jest wielu lat nauki oraz ciężkiej pracy, aby nauczyć się tej mowy.
ZWŁOKI MÓWIĄ tylko do tych nielicznych wybrańców, którzy może już im nie odpowiedzą, ale zasłyszaną historię ostatnich chwil martwego ciała poskładają w jedną całość i przekażą ją dalej. Tam, gdzie jest ona potrzebna.
***
Ktoś czeka, aby dowiedzieć się, dlaczego jego najbliższy już nigdy na nich nie spojrzy. Ktoś inny chce mieć pewność, że znalezione ciało faktycznie było kiedyś jego dziadkiem, żoną lub dzieckiem. Niektórzy chcą mieć jedynie pewność. Ale są też tacy, którym ta pewność nie wystarczy. Śledczy nie tylko chcą wiedzieć kto umarł. Interesuje ich także to, kto się do tego przyczynił. Nieświadomie? A może najzupełniej świadomie? Na winnych czeka kara, ale żeby zabójca wylądował w więzieniu potrzebny jest dowód.
Dla każdego sekcja zwłok ma inne znaczenie. Ale cel zawsze pozostaje ten sam – dać odpowiedź. Tą jedyną. Prawidłową. Aby ją znaleźć, specjaliści muszą się wsłuchać w opowieść zmarłych. Doktor Vincent di Maio od kilkudziesięciu lat rozmawia z martwymi ciałami. Za pomocą specjalistycznych narzędzi. Wykorzystując swoją ogromną wiedzę udziela odpowiedzi na nurtujące wszystkich pytania. Kto? Kiedy? Czym?
Wstrząsające historie dobiegające prosto z sekcyjnych stołów zaprezentowane zostały w sposób niezwykle interesujący. Podane językiem prostym i łatwym w odbiorze, bez zbędnego epatowania drastycznymi opisami. Bez wplątywania w narrację naukowych rozpraw i trudnych do zrozumienia dla amatorów definicji. Dzięki zdolnością pisarskim Rona Franscellego powstała książka ciekawa i trzymająca w napięciu. Skierowana do każdego, kogo interesuje omawiany przez nią temat. Nie trzeba być specjalistą z zakresu medycyny sądowej, aby zrozumieć, co w swojej książce chciał przekazać doktor di Maio. A ma on do powiedzenia bardzo wiele.
W swojej karierze badał wiele przypadków śmierci. Pochylał się – dosłownie lub w przenośni – nad martwymi ciałami osób powszechnie znanych, jak i tych, o których opinia publiczna nigdy nie wspomniała. Każdy z dziesięciu przypadków jest inny. Wybrał te najbardziej znaczące, ukazujące różne schematy i sposoby na wykrywanie przyczyn śmierci. Konstrukcja książki „Sekcja zwłok. True Crime - historie z prosektorium” znawcom tematu „prawdziwych zbrodni” może przypominać trochę dwie rewelacyjne pozycje napisane przez legendarnego amerykańskiego antropologa Billa Bassa – twórcę słynnej trupiej farmy.
Doktor di Maio nie opowiada w sposób chronologiczny. Nie jest to jego biografia, choć wspomina o swoim życiu i początkach kariery, o wpływie ojca na to, że sam został patologiem. Jednak autor nie stara się być gwiazdą książki. Nie narzuca się czytelnikom i nie próbuje robić z siebie celebryty. Choć może to zabrzmieć trochę niewłaściwie – u niego to zwłoki są gwiazdami. Nic więc dziwnego, ze największa uwaga doktora skupia się właśnie na nich. Nie boi się przy tym poruszać tematów tych najmniej przyjemnych.
Wstęp do książki napisała inna słynna postać. Znana także w Polsce „Doktor G”, czyli doktor Jan Garavaglia. Pracowała ona z doktorem di Maio i wiele razy podkreślała w najróżniejszych wywiadach, jak wiele mu zawdzięcza. Po przeczytaniu książki przekonamy się, że nie tylko ona…
Z całą pewnością „Sekcja zwłok. True Crime - historie z prosektorium” to pozycja obowiązkowa dla wszystkich miłośników zagadek kryminalnych. Niewiele jest pozycji poświęconych tematowi autopsji, które swoim popularnonaukowym językiem docierałyby do szerokiego grona odbiorców. Aby przejść przez treść tej książki, trzeba mieć oczywiście nerwy ze stali i nie czuć obrzydzenia przy rozcinaniu wnętrzności i zaglądaniu w najbardziej odległe zakamarki ludzkich zwłok. Kto ma w sobie siłę, aby to znieść – ten nie tylko zdobędzie nową wiedzę, ale również odbędzie niezwykle ciekawą, choć nieco makabryczną podróż.
Vincent di Maio, Ron Franscell
„Sekcja zwłok. True Crime – historie z prosektorium”
Wydawnictwo Znak Koncept, 2023.
ISBN: 978-83-240-7762-5
Liczba stron: 368
Okładka: Miękka ze skrzydełkami
Wymiary: 140 x 205 mm
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz