piątek, 24 września 2021

Wokół zbrodni - Mariola Kłodawska


   Okrutni mordercy, krwawi psychopaci oraz ich niewinne ofiary. Zbrodnie, które wstrząsnęły światem i pojawiły się na pierwszych stronach gazet. Sprawcy próbujący umknąć wymiarowi sprawiedliwości. Porwania, przemoc i ludzkie tragedie – to tematy od dawna cieszące się niesłabnącym zainteresowaniem miłośników literatury „true crime”. Do szerokiego grona polskich twórców dołączyła właśnie nowa autorka. Mariola Kłodawska swoją debiutancką książką zatytułowaną „Wokół zbrodni” z wielkim impetem wchodzi na polski rynek wydawniczy i udowadnia, że aby napisać dobrą książkę kryminalną, trzeba mieć nie tylko umiejętności, ale i talent. 


    Dzisiaj swoją książkę z coraz popularniejszego gatunku „true crime” może napisać niemal każdy. Wystarczy tylko znaleźć uczynnego wydawcę lub wyłożyć w tym celu własne pieniądze. Nie trzeba być historykiem, naukowcem czy badacze. Nie trzeba być nawet znawcą opisywanych przez siebie tematów. Coraz częściej skutkuje to wysypem „książkopodobnych dzieł”, przez które trudno przebrnąć. Zwłaszcza, gdy autor w widoczny sposób zapomina o przedstawianiu istotnych faktów i zamiast tego próbuje skupić się głównie na promocji swojej osoby. Jeśli robi to debiutant – można to jeszcze zrozumieć. Gorzej, jak robi to znany i popularny pisarz, który nagle stwierdza, że od teraz będzie ekspertem od zbrodni. 

   
Mariola Kłodawska jest autorką kanału „Kartoteka” na YouTube.
Jednym z prezentowanych tam materiałów jest cykl „Wokół zbrodni”,
który dał tytuł debiutanckiej książce autorki. 
(fot. instagram.com/mariola_klodawska)
   Bardzo chwytliwe tytuły oraz skutecznie przyciągające wzrok okładki zalewają później tonami nasze księgarnie, które kuszą promocjami, bo po miesiącu nikt już nie chce tych książek kupić. Najgorzej, jeśli ktoś mający choćby średnie pojęcie o literaturze i poprawnej polszczyźnie po taką książkę jednak sięgnie. To jest dopiero „true crime”! Nic więc dziwnego, że wielu czytelników podchodzi ostrożnie – żeby nie powiedzieć sceptycznie – do książek napisanych przez debiutantów. Często te obawy są nie tylko uzasadnione, ale i jak najbardziej słuszne. Czasami jednak zdarzają się prawdziwe perły wśród kamieni. I z całą pewnością debiutancka książka Marioli Kłodawskiej zalicza się do tej grupy.

   Autorka najpierw stworzyła własny kanał na YouTube, wpisując się dość wyraźnie w nową modę na podcasty kryminalne. Opisywała tam historie, które uznała za warte przedstawienia. Nie miejsce to na ocenianie jej pracy podcastowej pod względem warsztatu – faktem jednak jest to, że jej „Kartoteka” dorobiła się sporej grupy oddanych fanów i słuchaczy. Największą uwagę wciąż przyciąga cykl o nazwie „Wokół zbrodni” (Wydawnictwo Filia). Na tle setki – a może już tysiąca – podobnych projektów podcast Kłodawskiej wyróżnia się zdecydowanie pod względem merytorycznym.

   Ogrom pracy, którą autorka podcastu wkładała w swój kanał (wkładała, bo od kilku miesięcy nie publikuje nowych materiałów) spowodował, że w końcu została dostrzeżona przez kogoś, kto mając taką możliwość – dał jej zdobycie zupełnie nowego doświadczenia i jak Mariola Kłodawska sama przyznała – na spełnienie jej największego marzenia, czyli wydanie własnej książki o prawdziwych zbrodniach. Swojej szansy Kłodawska nie tylko nie zmarnowała, ale jednocześnie stworzyła coś, co śmiało można nazwać objawieniem tego roku!

   Książka nosi tytuł już dość dobrze znany jej fanom. „Wokół zbrodni” to zbiór sześciu spraw kryminalnych, które swojego czasu znalazły się na pierwszych stronach gazet krajów, gdzie miały miejsce. Bardzo ogólny tytuł tej publikacji stworzył autorce możliwość dowolnego doboru tematów, nie kierując się przy tym jakimkolwiek kluczem czy podobieństwami. Nie licząc tego, że w każdym opisanym przypadku ktoś kogoś zamordował – to akurat jest zrozumiałe i niejako konieczne do napisania książki z gatunku „prawdziwych zbrodni”. Z takiej możliwość podcasterka skorzystała w pełni i wybrała te sprawy, które zrobiły na niej największe wrażenie.

   Całość otwiera historią dość świeżą, poświęconą meksykańsko-hiszpańskiej „Lodowej czarnej wdowy” z Austrii, aresztowanej we Włoszech. Następnie jest już tylko straszniej. Zmanipulowany przez własną córkę ojciec zabija parę młodych ludzi, ponieważ na portalu społecznościowym usunęli ze znajomych jego pociechę. W dodatku do końca wierzy, że robi to za przyzwoleniem CIA. Cała historia jest tak nieprawdopodobna, że aż trudno w to wszystko uwierzyć.

   Następnie czytelnicy cofną się do lat sześćdziesiątych w stanie Indiana, gdzie miała miejsce jedna z najbardziej przerażających amerykańskich zbrodni. Nastoletnia Sylvia Likens miesiącami była więziona i torturowana przez nieletnie dzieci kobiety, która miała się nią opiekować podczas nieobecności rodziców Sylvii. Jej śmierć wstrząsnęła całym amerykańskim społeczeństwem i doczekała się wielu filmów i książek. 

Zabójstwo 2-letniej dziewczynki, podejrzewanej przez jej opiekunów o bycie demonem
zostało już wcześniej szczegółowo omówione przez Mariolę Kłodawską na jej kanale YouTube.
Dzięki jej literackiemu debiutowi o tej przerażającej 
sprawie kryminalnej będzie można teraz przeczytać.


   Przeczytamy również o niewyjaśnionym do dziś zaginięciu dziewczynki z Kentucky, a także o porwaniu i zabójstwie 9-latki, którą sprawca przez kilka dni przetrzymywał, a na końcu zabił w sposób najbardziej przerażający z możliwych. Książka kończy się wstrząsającym rozdziałem o brutalnym zabójstwie 2-latki, która zdaniem swoim oprawców – matki dziecka oraz jej partnera – musiała umrzeć, ponieważ była… opętana!

   To tyle jeśli chodzi o treść, która wstrząśnie nawet tymi czytelnikami, którzy prezentowane sprawy kryminalne dobrze już znają. Wszystko przez sposób, w jaki zostały opisane. Budowanie napięcia; sprawna narracja pozbawiona zbędnych dłużyzn; obrazowe opisy, które wolne są jednak od nadmiernej i często niepotrzebnej dosłowności; niezwykle dobry styl i wyczucie smaku – do wszystko wyróżnia „Wokół zbrodni” na tle wielu podobnych publikacji. Nawet tych, które wyszły spod pióra uznanych już autorów. 

   
Śmierć nastoletniej Sylvii Likens została uznana za
jedna z najokrutniejszych amerykańskich zbrodni.
Mariola Kłodawska przybliżyła tę sprawę polskim czytelnikom.
   Całość czyta się jednym tchem, a stopniowane napięcie nie pozwala przerwać lektury przed końcem rozdziału. Dodatkowo obszernie przedstawione zostały wszystkie wydarzenia poprzedzające każdą z tych tragedii. Pozwala to czytelnikom nie tylko poznać kulisy tych spraw, ale także wyczuć cały kontekst oraz zrozumieć zarysowane przez Mariolę Kłodawską tło wydarzeń. Ciekawym zabiegiem są również epilogi każdego z rozdziałów, będące dopełnieniem historii, ukazujące dalsze losy zaangażowanych we wszystko osób.

   Naprawdę trudno uwierzyć, że mamy do czynienia z debiutantką. Zupełnie tego nie widać. Można za to wyczuć ogrom pracy, jaka została włożona w napisanie tej książki. Widoczne jest to zwłaszcza w zamieszczonych źródłach. Zapoznanie się z nimi, odsianie tych wartościowych od tych nic nie wnoszących, a potem zweryfikowanie wszystkiego na pewno zajęło autorce wiele czasu – być może nawet więcej niż samo napisanie sześciu rozdziałów. 

   Pozostaje tylko zadać sobie jedno pytanie. Czy Mariola Kłodawska byłaby w stanie napisać książkę poświęconą tylko jednej sprawie i przedstawić ją w sposób pełny oraz szczegółowy, ale zachowując przy tym ten sam styl, sposób narracji i widoczny zapał? Po tak dobrym debiucie można mieć tylko nadzieję, że czytelnikom będzie to dane sprawdzić w przyszłości. Taki potencjał nie może bowiem zostać zmarnowany. Tym bardziej, że coraz rzadziej trafić można na książkę tak wciągającą i wzbudzającą przerażenie jednocześnie. 

   Nawet jeśli autorka pozostanie na kontynuacjach, polegających na przedstawianiu kilku różnych spraw kryminalnych pod jednym zbiorczym tytułem – na pewno znajdzie wielu oddanych czytelników, zdecydowanych sięgnąć po kolejna książkę. Bo to, że kolejna wcześniej czy później powstanie – to nie ulega dzisiaj żadnej wątpliwości. Może coś z polskiego podwórka? Może coś o seryjnych mordercach? Może o niewyjaśnionych nigdy zabójstwach? Temat na pewno nie zabraknie. Oby nigdy nie zabrakło autorce tego samego zapału i błysku, którym uraczyła miłośników historii kryminalnych w swojej pierwszej książce. 

Jedną z bohaterek książki jest Estibaliz Carranza,
bardziej znana jako Lodowa Zabójczyni,
Zimna Morderczyni lub Lodowa Dama.
   Tak, żeby nie była to w stu procentach cukierkowa recenzja – wszak woda sodowa może łatwo uderzyć do głowy debiutantom – na koniec trochę minusów, na które nie każdy jednak zwróci uwagę przedzierając się przez kolejne krwawe epizody. W następnej książce należałoby zwrócić większą uwagę na rozmiar akapitów. Tutaj wiele z nich jest stanowczo za długich, a przy tym czasami jeden akapit zawiera w sobie jednocześnie kilka całkowicie różnych wątków. Te, które swoim rozmiarem sięgają dwóch lub nieco więcej stron nie należą niestety do rzadkości. Niekiedy może to trochę przeszkadzać w odbiorze. 

   Nie wiadomo tak naprawdę, na ile to wina Marioli Włodawskiej, a na ile wydawcy i redaktora – nie nam tu oceniać. Całościowy obraz i ocena książki i tak zawsze spada na autora. Tak jak drobne, ale rzucające się w oczy literówki. Niewiele ich jest, ale są. Debiutantom wolno taki błąd popełnić, jednak osobie, która zawodowo zajmuję się korekcją – stanowczo nie wolno tego puścić dalej. 

   Nad tym należy popracować, aby następna książka była jeszcze lepsze. Choć to może być trudne, bo autorka sama sobie dość wysoko zawiesiła poprzeczkę. Oczekiwania z pewnością będą duże, ale znając już teraz warsztat autorki kanału „Kartoteka” – można być spokojnym, że podoła wyzwaniu.

   Podsumowując – każdy miłośnik literatury z gatunku „true crime” (lub jak kto woli po polsku – „prawdziwych zbrodni”) powinien najszybciej, jak to możliwe zapoznać się z tym świetnym debiutem. Bo oto na naszym rynku wydawniczym pojawiła się autorka, która naprawdę ma coś do powiedzenia (napisania) i robi to lepiej niż niejeden stary wyjadacz. Kilku bardzo znanych panów pisarzy – uparcie wierzących, że to właśnie oni są ekspertami w pisaniu o mordercach i ich ofiarach – od tej debiutantki mogłoby się wiele nauczyć na temat tego, jak się buduje napięcie i styl opowiadanych przez siebie historii. Trochę to wstyd dla nich i wielka to pochwała dla Marioli Kłodawskiej – nowej nadziei polskiej literatury „true crime”.

Mariola Kłodawska
„Wokół zbrodni”
Seria: „Filia na faktach”
ISBN: 978-83-8195-646-8
Liczba stron: 362
Okładka: Miękka ze skrzydełkami
Wymiary: 135x205 mm
Cena: 44,90 zł

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz