Na wieść o wybuchu Powstania Warszawskiego Adolf Hitler wydał rozkaz zniszczenia Warszawy i wymordowania jej ludności. Mówił on wprost, że każdego mieszkańca należy zabić, nie wolno przy tym brać żadnych jeńców, a Warszawa musi zostać zniszczona, aby w ten sposób stać się przerażającym przykładem dla innych europejskich miast, że nie należy podnosić ręki na Trzecią Rzeszę. W ten oto sposób rozpoczęła się jedna z największych niemieckich zbrodni wojennych, popełnionych w czasie drugiej wojny światowej na ziemiach Polski. Piotr Gursztyn w książce „Rzeź Woli. Zbrodnia nierozliczona” powraca do tych tragicznych wydarzeń, ukazując ich tragiczny przebieg.
W chłodno zaplanowanej eksterminacji swoje życie straciło kilkadziesiąt tysięcy kobiet, mężczyzn i dzieci. Niemcy nie mieli litości dla nikogo. Podczas egzekucji żartowali i opowiadali dowcipy. Traktowali to jako makabryczną odskocznie od wojennych trudów, formę barbarzyńskiej rozrywki, za którą żaden z nich nigdy nie odpowiedział.
Obok Holocaustu, Rzeź Woli była największą zbrodnią wojenną dokonaną na ziemiach polskich, posiadającą cechy ludobójstwa. Nie wiadomo tak naprawdę ile osób zginęło. Szacuje się, że nie mniej niż 30 tysięcy cywilów. Może nawet dwa razy tyle. Problem polega na tym, że bardzo trudno jest dziś ustalić dokładną liczbę ofiar. Mało tego – Rzeź Woli wciąż pozostaje niewystarczająco przebadana. Do tej pory nie ukazała się w naszym kraju żadna wyczerpująca monografia poświęcona tej zbrodni. Książka Piotra Gursztyna „Rzeź Woli. Zbrodnia nierozliczona” – dostępna jako NOWOŚĆ w księgarni internetowej TaniaKsiazka.pl – stara się wypełnić tę lukę i przedstawić czytelnikom nie tylko sam przebieg masowych egzekucji, ale również odpowiedzieć na pytanie dlaczego osiągnęła ona tak przerażająco wielkie rozmiary.
Polscy cywile zamordowani przez Niemców podczas Rzezi Woli. |
Jeśli o tej zbrodni nie za wiele wiedzą Polacy, do tym bardziej nie wiedzą o niej ludzie poza granicami naszego kraju. Dzięki książce Piotra Gursztyna jest szansa, że ta smutna prawda ulegnie zmianie. I że historia mordowanych z zimną krwią ludzi – najczęściej tych biednych, prostych i słabo wykształconych – zakorzeni się w umysłach czytelników przynajmniej tak mocno, jak Rzeź Wołyńska.
Książkę czyta się bardzo trudno. Nie ze względu na zawiłą narrację. Nie z powodu akademickiego języka czy braków warsztatowych autora. Lektura zadaje ból z zupełnie innego powodu. Rozmiar i szczegóły opisywanych okrucieństw poraża zmysły, nakazując co chwile przerwać pochłanianie kolejnych stron, aby ochłonąć. Choć Piotr Gursztyn unika zbyt obrazowej dosłowności, wykazując się przy tym niezwykłą umiejętnością stosowania eufemizmów – to i tak nie sposób było ominąć tego, co w tej historii najtragiczniejsze – dramatu ludzi, którzy stali się celem niemieckich zbrodniarzy wojennych.
Najbardziej przerażają wspomnienia dzieci. Najmłodsi naoczni świadkowie, którzy przeżyli Rzeź Woli opowiadają na łamach książki o swoich przeżyciach. O widoku martwych rodziców i rodzeństwa. O krwi, strachu, niepewności. Przebrnięcie przez ich pamięć staje się dla czytelnika podróżą do samego dna piekła. Za końcu tej drogi wybrzmiewa w głowie pytanie – czy to, że przeżyli było dla nich szczęściem czy może przekleństwem, które pozostawiło w ich psychice trwałe ślady?
SS-Gruppenführer Heinz Reinefarth wraz z żołnierzami. |
Piotr Gursztyn nie ogranicza się jedynie do opisu samej rzezi. Doskonale kreśli historyczne tło, pozwalające poczuć przedwojenny klimat Woli. Jej biedę, brak perspektyw i zacofanie mieszkańców z jednej strony, a z drugiej – coraz szybciej rozwijającą się wieś, która z czasem stanie się częścią polskiej stolicy. W oparciu o wspomnienia mieszkańców Woli przedstawia czytelnikom obraz minionego świata, tak charakterystycznego dla robotniczej klasy z lat 20. i 30. XX wieku.
Obok książki „Rzeź Woli. Zbrodnia nierozliczona” nikt nie przejdzie obojętnie. I nawet, jeśli w jakimś momencie przerwie jej czytanie – na pewno wróci do lektury po czasie potrzebnym na ochłonięcie i ponowne zebranie roztrzęsionych myśli. To ważna pozycja, ponieważ nigdy wcześniej żaden autor nie pokusił się na przedstawienie całościowego obrazu tej niezbyt powszechnej historii. Należy mieć nadzieję, że książka stanie się iskrą, która zapoczątkuje wybuch kolejnych pozycji związanych z wolską rzezią. Dopóki jeszcze żyją naoczni świadkowie, gotowi opowiedzieć o piekle, które przeżyli. A z każdym kolejnym rokiem jest ich coraz mniej.
OCENA:
🌟 🌟 🌟 🌟 🌟 🌟 🌟 🌟 🌟 🌟
Piotr Gursztyn
„Rzeź Woli. Zbrodnia nierozliczona”
Wydawnictwo Demart, 2022
ISBN: 978-83-7912-564-7
Liczba stron: 400
Okładka: Twarda
Wymiary: 170 x 245 mm
Książkę udostępniła księgarnia internetowa TaniaKsiazka.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz