czwartek, 27 lipca 2023

Major Martin - człowiek, którego nie było

    Po udanej kampanii w Afryce Północnej alianci zamierzali pójść za ciosem, dokonując w roku 1943 desantu na kontynent Europejski. Jako cel inwazji wybrali Sycylię. Niemcy doskonale zdawali sobie sprawę ze strategicznego położenia włoskiej wyspy. Dlatego zamierzali jej bronić za wszelką cenę. Aby ułatwić sobie zadanie oraz zminimalizować potencjalne straty Brytyjczycy postanowili posłużyć się podstępem. Ich plan zakładał przekonanie Hitlera, że planowana inwazja nastąpi w zupełnie innym miejscu. Wymyślenie i przeprowadzenie wiarygodnej mistyfikacji brytyjski wywiad powierzył dwóm ekscentrycznym oficerom. W ich głowach szybko zrodził się szalony plan, a do jego realizacji zamierzali wykorzystać człowieka, którego nigdy nie było. piekło na ziemi.

   Operacja Mincemeat przez wielu współczesnych brytyjskich historyków uważana jest za jedną z najbardziej szalonych akcji dezinformacyjnych drugiej wojny światowej. Choć ten ryzykowny podstęp ocalił życie tysięcy żołnierzy alianckich i okazała się początkiem końca Trzeciej Rzeszy, to szczegóły jego przebiegu jeszcze długo po wojnie trzymano w ścisłej tajemnicy. A prawdziwa tożsamość najważniejszej postaci w tej operacji przez ponad pół wieku pozostawała nieznana. Jednak przypadkowe odkrycie pewnego historyka amatora sprawiło, że świat usłyszał w końcu o człowieku, który po swojej tragicznej śmierci osiągnął więcej niż przez całe swoje marne życie.