sobota, 15 kwietnia 2017

Wyklęta armia - Kacper Śledziński

   Przy życiu trzymała ich tylko jedna nadzieja: że wrócą do kraju i wywalczą Polsce wolność. Przetrwali niewolę gułagu, przemierzyli całą Azję i z najwyższym poświęceniem brali udział w bitwach we Włoszech, w tym w tej najważniejszej – o Monte Cassino. Męstwo i odwaga żołnierzy Andersa wiele razy przechylało szalę zwycięstwa na stronę aliantów. Kacper Śledziński w swojej najnowszej książce „Wyklęta armia. Odyseja żołnierzy Andersa” mierzy się z legendą armii generała Andersa – historią ważną dla Polaków, związaną z ich udziałem w II wojnie światowej.

środa, 12 kwietnia 2017

Randka z wrogiem - Ludwika Zachariasiewicz

   Czy warto jest poświęcić swoją reputację dla dobra ojczyzny? Czy można znaleźć się pośród śmiertelnych wrogów, zupełnie nie czując przed nimi strachu? Ludwika Zachariasiewicz nie zadawała sobie takich pytań. Dla niej nie było rzeczy, której nie zrobiłaby dla Polski. Nawet za cenę swojego dobrego imienia. Książka „Randka z wrogiem” stanowi zapis wspomnień niezwykłej kobiety, która podczas II wojny światowej, na rozkaz dowódców AK, została tajną agentką – bywalczynią niemieckiego kasyna, informatorką NKWD, a po wojnie współpracownicą UB. Za swoją patriotyczną postawę zapłaciła bardzo wysoką cenę…

niedziela, 9 kwietnia 2017

Ostatni pilot myśliwca - Jerzy Główczewski

   Jerzy Główczewski jest dziś ostatnim żyjącym polskim pilotem myśliwca, który w Dywizjonie 308 walczył podczas II wojny światowej. W swojej autobiograficznej książce „Ostatni pilot myśliwca. Wspomnienia” opowiada swoje burzliwe dzieje i brawurowe przygody z najróżniejszych zakątków świata. Losy przedwojennego polskiego inteligenta, jego rodziny, przyjaciół oraz kolegów składają się na barwną i napiętnowaną dramatami sagę, obejmującą czas od dwudziestolecia międzywojennego, przez tragiczny czas wojny, aż do współczesności.

niedziela, 2 kwietnia 2017

Wercyngetoryks - wódz wszystkich wodzów

   Gdy rzymskie legiony podbijały Galię, tylko jeden człowiek zdołał zjednoczyć zwaśnionych Celtów i poprowadzić ich do wspólnej walki z wrogiem. Wercyngetoryks, syn króla Arwernów, stanął na czele galijskiego powstania przeciwko Rzymowi. U jego boku walczyło ponad ćwierć miliona wojowników ze skłóconych i wrogich sobie celtyckich plemion. Jego imię przeszło do legendy, choć imieniem wcale nie było. Stał się bohaterem Francji i symbolem ich narodowej dumy, choć on sam z Francją niewiele miał wspólnego…

 
   Wercyngetoryks stanął do walki przeciwko Juliuszowi Cezarowi, jednemu z największych wodzów starożytnego świata. Był okrutny zarówno dla swoich wrogów, jak i współtowarzyszy. Tych, którzy mu się sprzeciwili okaleczał lub zabijał. Wolał palić miasta niż oddać je wrogowi. Dla zwycięstwa gotowy był poświęcić nawet starców, kobiety i dzieci. Swoją litość okazał tylko raz i szybko pożałował tej decyzji. Mimo porażki stał się symbolem zwycięstwa, a jego majestatyczna kapitulacja wzbudziła współczucie nawet w samych Rzymianach…