niedziela, 8 kwietnia 2018

Dziennik diabła - Robert Wittman, David Kinney

   Alfred Rosenberg był nazistowskim zbrodniarzem, głównym ideologiem III Rzeszy oraz jednym z najbardziej zaufanych ludzi Adolfa Hitlera. Skazany na śmierć w Norymberdze, pozostawił po sobie dziennik, który w tajemniczych okolicznościach zniknął. Agent FBI Robert K. Wittman oraz dziennikarz David Kinney w książce „Dziennik diabła. Alfred Rosenberg. Człowiek, który stworzył Hitlera” przedstawiają drogę, jaką musieli przebyć, aby odnaleźć i odzyskać zaginiony dziennik. Kto i dlaczego ukrył ten dokument? Komu zależało, by zapiski Alfreda Rosenberga nigdy nie ujrzały światła dziennego?


    Pod koniec II wojny światowej odkryto dziennik Alfreda Rosenberga. Szczegółowo zbadany podczas procesów norymberskich pokazał człowieka, który był jednym z najbardziej wpływowych nazistów znajdujących się w otoczeniu Adolfa Hitlera. Urodzony 12 stycznia 1893 roku w Rewlu (dzisiejszy Tallin, stolica Estonii) niemiecki zbrodniarz wojenny w czasie największych sukcesów Hitlera był ideologicznym architektem Rzeszy. Jego książka „Mit XX wieku” („Der Mithus des 20. Jahrhundrerts”), wydana po raz pierwszy w roku 1930, szybko stała się jedną z najważniejszych książek w Niemczech i zaraz po „Mein Kampf” Hitlera, drugą co do znaczenia książką dla ideologii narodowego socjalizmu.

Alfred Rosenberg.
   Jego radykalne poglądy, które z czasem z wielkim upodobaniem przejęte zostały przez NSDAP, dotyczyły miedzy innymi konieczności zapewnienia Niemcom przestrzeni życiowej (Lebensraum) obejmującej tereny wschodnie (między innymi obszary Polski, Czech i ZSRR). Poza tym Rosenberg był zwolennikiem całkowitego odrzucenia traktatu wersalskiego i zdecydowanym przeciwnikiem sztuki modernistycznej.

    Po rozpoczęciu II wojny światowej Rosenberg stanął na czele „Hohe Schule” – Narodowosocjalistycznego Centrum Badań Ideologicznych i Oświatowych. Utworzył także „Specjalny Sztab Operacyjny do spraw Muzyki” (tzw. „Sonderstab Musik”), który zajmował się zbieraniem najwyższej jakości instrumentów i partytur na użytek uniwersytetu. Uczelnia miała zostać zbudowana w Linzu w Austrii. W rzeczywistości owo „zbieranie” polegało na siłowym odbieraniu własności prywatnej obywatelom krajów okupowanych przez Niemców.

   Rosenberg był także odpowiedzialny za rabunek dzieł sztuki. I to na wielką skalę. Do 1941 zrabował on 21 903 dzieła, w tym słynne obrazy i zabytki muzealne. W grudniu 1941 Rosenberg kierował tzw. „akcją meblową” („Aktion M”), podczas której ograbiono z mebli prawie 70 tysięcy żydowskich domów w zachodniej Europie.

   Po agresji Niemiec na ZSRR w czerwcu 1941 Alfred Rosenberg został mianowany Ministrem Rzeszy do spraw okupowanych Terytoriów Wschodnich (Reichministerium für die Besetzten Ostgebiete albo Ostministerium). Celem jego ministerstwa było utworzenie na nowo podbitych terytoriach wschodnich specjalnych komisariatów Rzeszy (Reichskommissariats). Miało to na celu wzmożenie antyrosyjskich nacjonalizmów, zyskanie sojuszników, a następnie wykorzystanie ich przy powojennej budowie nowego porządku we wschodniej Europie po zwycięstwie Rzeszy. Komisariaty miały także stworzyć swoistą barierę przeciw rozprzestrzenianiu się bolszewizmu i komunizmu. Rosenberg nadzorował deportacje robotników przymusowych do Rzeszy, wiedząc o brutalnych metodach ich rekrutacji i strasznych warunkach w jakich ich transportowano.

    Alfred Rosenberg został schwytany przez aliantów po zakończeniu wojny. Wraz z innymi głównymi zbrodniarzami hitlerowskimi stanął przed Międzynarodowym Trybunałem Wojskowym w Norymberdze i został oskarżony o popełnienie zbrodni przeciw pokojowi, zbrodni wojennych i przeciw ludzkości. Uznano go winnym wszystkich zarzutów. 1 października 1946 roku skazany został na karę śmierci przez powieszenie. Wyrok wykonano dwa tygodnie później w norymberskim więzieniu. Rosenberg, jako jedyny ze skazanych, zapytany o to, czy chce sporządzić oświadczenie przed śmiercią, odmówił.

Rękopis dziennika Rosenberga obejmującego okres 10 lat
i zajmującego prawie 500 stron.
  W procesie norymberskim wykorzystana została część osobistego dziennika Rosenberga, zawierająca między innymi informacje na temat funkcjonowania NSDAP, relacji pomiędzy poszczególnymi politykami oraz jego ideologiczne założenia. Dziennik zawierał również ważne informacje na temat przygotowań III Rzeszy do II wojny światowej, agresji na ZSRR oraz planów rabunkowych dzieł sztuki na terenach okupowanych przez nazistów.

   Gdy w roku 1949 zakończyły się procesy norymberskie, w tajemniczych okolicznościach zaginął dziennik Rosenberga. Trop prowadził do członka amerykańskiego zespołu oskarżycieli w czasie procesów norymberskich – Roberta Kempnera. W 1936 roku uciekł on z nazistowskich Niemiec i w 1939 roku przybył do Stanów Zjednoczonych. Posiadane przez siebie cenne dokumenty chciał wykorzystać do napisania książki, której nigdy nie ukończył. Czasami w jego artykułach pojawiały się nieznane fragmenty dziennika i to zwróciło uwagę FBI. Po śmierci Kempnera w lipcu 1993 większość zgromadzonych przez niego dokumentów znalazło się w posiadaniu dwóch byłych asystentek prawnika.

   Robert Wittman, agent FBI zajmujący się odzyskiwaniem skradzionych i zaginionych dzieł sztuki trafił na ślad dziennika Alfreda Rosenberga w roku 2001. Osobiste zapiski głównego ideologa III Rzeszy na czarnym rynku warte były miliony dolarów. Jürgen Matthäus, historyk z Muzeum Pamięci Holokaustu, sporządził notatkę, w której sugerował, że wśród zbioru dokumentów przekazanych przez spadkobierców Kempnera może znajdować się dziennik Alfreda Rosenberga.

   Wiele mylnych tropów, nierozwiązane zagadki, wyścig z czasem i kłody rzucane pod nogi – to wszystko sprawiło, że pogoń za zaginionym dziennikiem była niezwykle trudna. Przełom nastąpił dopiero w roku 2013. Zaginione zapiski głównego ideologa III Rzeszy odnalazły się u Herberta Richardsona – byłego wykładowcy, autora i wydawcy z Edwin Mellen Press. Richardson był zaprzyjaźniony z sekretarkami Kempnera – Lester i Lipton.

   Dziennik Rosenberga zwrócony został władzom federalnym dopiero po otrzymaniu przez Richardsona oficjalnego wezwania do jego przekazania. Diariusz przekazano przez do Muzeum Pamięci Holokaustu.

Robert K. Wittman.
Człowiek, który odnalazł zaginiony dziennik Alfreda Rosenberga.
   Robert K. Wittman wspólnie z laureatem prestiżowej Nagrody Pulitzera, amerykańskim dziennikarzem Davidem Kinney’em w książce „Dziennik diabła” (wydawnictwo Znak Horyzont) opisują nie tylko trzymającą w napięciu pogoń za cennymi zaginionymi dokumentami. Kreślą oni również niezwykle interesujący portret człowieka, który z godnie z podtytułem książki – stworzył Adolfa Hitlera.

   Autorzy swoją opowieść zaczynają śledztwa i pościgu za zaginionym dziennikiem. Opisują wiele wątków niezwykle trudnego śledztwa. Niczym w pasjonującej powieści sensacyjnej – nic nie było takie, jakie się wydawało. Nielegalne przejęcie dokumentów, milczenie świadków i kilka prowokacji oraz podstępy agentów FBI - to wszystko doprowadziło w końcu do odnalezienia dziennika.

   Następnie czytelnicy cofają się w czasie do początków III Rzeszy. Na podstawie dziennika Rosenberga autorzy opisują narodziny, rozkwit i upadek systemu totalitarnego, odpowiedzialnego za śmierć milionów ludzi. Równocześnie przedstawiona została kariera Alfreda Rosenberga i jego zbrodnie, za które został ukarany w Norymberdze.

    Wittman i Kinney opowiadają także historię człowieka, którego chciwość i nieuczciwość sprawiły, że dziennik Rosenberga zaginął na kilkadziesiąt lat. Tym człowiekiem był pochodzący z żydowskiej rodziny Robert Kempner, były urzędnik pruskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. W roku 1936 uciekł do USA, gdzie współpracował z FBI, wywiadem wojskowym by wreszcie dołączyć do grona amerykańskich prokuratorów podczas procesów norymberskich. Jego życiorys, zarówno jeśli chodzi o życie zawodowe, jak i prywatne, to materiał idealny na osobną książkę.

   Opowiada o pochodzącym z żydowskiej rodziny Kempnerze, byłym pracowniku pruskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Dwa lata po dojściu nazistów do władzy udało mu się uciec z Niemiec, a 1 września 1936 r. przypłynął statkiem do Nowego Jorku. W USA współpracował z FBI, wywiadem wojskowym, aż wreszcie dołączono go do grupy amerykańskich prokuratorów uczestniczących w procesach norymberskich. Jego życiorys to materiał na gotowy scenariusz filmu (także obyczajowego, bo jego druga żona i kochanka mieszkały z nim pod jednym dachem).

   Książka „Dziennik diabła” oprócz 500 stron fascynującej lektury zawiera także wiele unikalnych fotografii, pochodzących z takich źródeł jak U.S. Holocaust Memorial Museum, Bundesarchiv, Instytut Jad Waszem oraz z prywatnych kolekcji Roberta Kemnera i autora książki Roberta Wittmana.

   Jeśli szukacie książki z gatunku literatury faktów, którą czyta się jak najlepsze powieści sensacyjne, kryminalne i detektywistyczne w jednym – to z całą pewnością „Dziennik diabła” będzie dla Was pozycją idealną.

Robert K. Wittman, David Kinney
„Dziennik diabła. Rosenberg. Człowiek, który stworzył Hitlera”
ISBN: 978-83-2404-157-2 
Liczba stron: 480
Okładka: Twarda
Wymiary: 165 x 235 mm

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz